W Hucisku Brodzkim
- Autor: Bożena Sołek – Muzyka
11 lipca 2017 roku dwudziestoosobowa grupa wolontariuszy akcji „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia” z Jugowa wykonała prace renowacyjno-porządkowe na cmentarzu w nieistniejącej już wsi Hucisko Brodzkie.
Wielkim trudem okazało się dotarcie do polskiej nekropolii, usytuowanej w lesie na szczycie góry i do której prowadzi zalany błotem wąwóz. Przez cały dzień młodzież pokonywała swoje słabości – zmęczenie, skurcze, skaleczenia, aby poprzez solidną i ciężką pracę oddać cześć i honory Polakom zamordowanym tam w lutym 1944 r. przez banderowców. Podczas pracy na cmentarzu odwiedziła nas pani Irenka Zahorujko, która wstępnie nakreśliła najbardziej prawdopodobne miejsce usytuowania zbiorowej mogiły ponad 50 wymordowanych Polaków. Jednocześnie zagwarantowała, że postara się dotrzeć do osób znających miejsce położenia mogiły i już za rok przekaże nam te informacje.
Hucisko Brodzkie jest bardzo ważnym miejscem dla wolontariuszy z Jugowa. Do tej pory mieliśmy przyjemność poznać członków rodziny Bąkowskich i Olszańskich. Należy przypomnieć, że prochy ich przodków spoczywają na cmentarzu w Hucisku Brodzkim. Przed nami, już po powrocie z Kresów Wschodnich, kolejne jakże ważne wydarzenie. Będziemy mieli przyjemność spotkać się i wysłuchać wspomnień członków rodziny Pinkiewiczów. Senior rodu, autor rękopisu „Zagłada wsi podolskiej Hucisko Brodzkie”, zaszczyci społeczność Jugowa swoją obecnością. Cieszymy się, że będziemy mogli poznać historię życia rodziny Pinkiewiczów.
Za bardzo ciężką i solidną pracę, która pokazała, że jedną z najważniejszych rzeczy dla młodego pokolenia Polaków, jest pamięć o tych, którzy odeszli, dziękujemy: Natalii Muzyce, Weronice Więckowskiej, Wiktorii Szymczak, Olivii Matulewicz, Kai Juszczak, Julii Lichwie, Marcie Hryckiewicz, Violetcie Hryckiewicz, Alicji Podstawce, Maciejowi Siwce, Danielowi Jale, Krzysztofowi Białkowi, Wojciechowi Sawicy, Jakubowi Brzezińskiemu, Dawidowi Żurawielowi, Patrykowi Rzeszutkowi, Urszuli Siwce, Bożenie Sołek-Muzyce, Marcinowi Antosikowi oraz Markowi Siwce.